Kolejne zamówienie i kolejne wyzwanie. Strój Czerwonego Kapturka.
Zaczęło się niewinnie...
a potem utonęłam w falbankach :)
Niektórzy podejrzewali, że szyję romantyczne zasłonki do sypialni ;)
Ostatecznie wyszło coś pięknego. Jestem zadowolona. Mam nadzieję, że Gabrysia również będzie.
Do kompletu będzie jeszcze pelerynka z odpowiednio dużym kapturem ;)
piątek, 27 lutego 2015
poniedziałek, 9 lutego 2015
Spódniczki "z koła"
Od dawna chciałam spróbować uszyć spódniczkę z koła. Wynalazłam więc instrukcję tworzenia wykroju, policzyłam proporcje i popełniłam najpierw jedną a potem drugą. Obie są cudne :)
Pierwsza - bordowa z jednej warstwy materiału a druga z trzech warstw - turkus i 2 warstwy czarnego tiulu. Wszystko wykończone satynową lamówką.
Tę drugą uszyłam w ramach odstresowania się po dzisiejszym wypadku mojego synusia. Ma siniaka na 1/3 czoła po tym jak pierdyknął w próg auta stojąc o krok ode mnie. Po prostu potknął się i poleciał :(
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że skończy się na siniaku.
Pierwsza - bordowa z jednej warstwy materiału a druga z trzech warstw - turkus i 2 warstwy czarnego tiulu. Wszystko wykończone satynową lamówką.
Tę drugą uszyłam w ramach odstresowania się po dzisiejszym wypadku mojego synusia. Ma siniaka na 1/3 czoła po tym jak pierdyknął w próg auta stojąc o krok ode mnie. Po prostu potknął się i poleciał :(
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że skończy się na siniaku.
czwartek, 5 lutego 2015
Wyszło jak zwykle
No i d... Niby wszystko fajnie, niby jej się podoba ale bunt jest silniejszy.
Stwierdziła, że nie będzie nosić ani komina ani czapki.
Wszystko co udało mi się z niej wykrzesać to zrobienie słownie jednego zdjęcia. Prawda, że ładnie wygląda?
Uszyłam też komplet dla Adasia. Może chociaż on będzie go nosił ;)
A w planach strój czerwonego kapturka. Kolejne wyzwanie ;) Obym nie poległa!
Wszystko co udało mi się z niej wykrzesać to zrobienie słownie jednego zdjęcia. Prawda, że ładnie wygląda?
Uszyłam też komplet dla Adasia. Może chociaż on będzie go nosił ;)
A w planach strój czerwonego kapturka. Kolejne wyzwanie ;) Obym nie poległa!
Subskrybuj:
Posty (Atom)